Mateusz Murański dokonał nie lada wyczyny na sobotniej gali Elite Fighters. „Muran” pokonał dwóch rywali pod rząd, nawet się przy tym nie męcząc!

Pierwszą ofiarą Mateusza Murańskiego na gali Elite Fighters został Warszawski Dresik. Mateusz na tę walkę obrał defensywną taktykę, cały czas próbując zmęczyć rywala. Kilka razy jednak Warszawskiemu Dresikowi udało się przełamać szczelną obronę Mateusza. „Muran” wtedy pokazywał swoją odporność na ciosy, którą pierwszy raz zademonstrował w walce z Arkadiuszem Tańculą na gali FAME MMA. Murański rewanżował się Dresikowi ciosami w stójce. Kilka razy trafił również Dresika mocnym kopnięciem na korpus. Walka była wyrównana, ale po trzech rundach sędziowie orzekli niejednogłośnie zwycięstwo Mateusza.

Elite Fighters – Mateusz Murański pokonał dwóch rywali na jednej gali!

W drugiej swojej walce, która była również walką wieczoru, Mateusz Murański zmierzył się z Mielonidasem. Ta walka zakończyła się bardzo szybko. Mateusz potrzebował nieco ponad minutę na znokautowanie swojego rywala. Mateusz tym samym udowodnił, że ma wielkie serce do walki i zasłużył na wielki szacunek. Nie często zdarza się, żeby jakiś zawodnik toczył dwie walki na tej samej gali MMA, pomijając oczywiście turnieje.