Jeden z najbardziej znanych polskich freakfighterów Amadeusz Ferrari nie zaliczył udanego debiutu w zagranicznej organizacji. Polaka na gali Misfits Boxing 14 pokonał Filipińczyk Salt Papi.
Salt Papi powrócił na zwycięską ścieżkę, pokonując Amadeusza Ferrariego w walce na zasadach boksu. Ferrari po zakończeniu trzeciej rundy zrezygnował z kontynuowania pojedynku. Amadeusz Ferrari od początku starał się wywierać presję na swoim rywalu, atakując go seriami ciosów. Polakowi w drugiej rundzie odjęto punkt za uderzenie głową, co doprowadziło do rozcięcia Papiego w okolicy oka. Salt Papi wyraźnie lepiej boksował, jednak nie mógł sobie poradzić z nieprzewidywalnością Ferrariego, który atakował rywala seriami ciosów sierpowych. Polak ostatecznie poddał się po trzeciej rundzie, co było nieoczekiwanym zakończeniem walki.
haha i on z Denisem chce wygrać 😀
😀