W Konstancinie-Jeziornie, w serialowej restauracji należącej do Nowakowskich ponownie spotkali się bohaterowie serialu „Lepsza połowa”, a wśród nich Marek (Artur Żmijewski), Borys (Piotr Adamczyk) i Aleks (Tomasz Karolak).
Artur Żmijewski w nowym sezonie wystąpił w podwójnej roli. Podobnie jak w „Ojcu Mateuszu” miał okazję stanąć po obu stronach kamery jako aktor i reżyser. „Dzięki temu, że sam rozumiem specyfikę zawodu aktorskiego, wydaje się, że mogę kolegom bardziej obrazowo i w sposób zrozumiały wytłumaczyć, co uważam, że mogliby w scenie zrobić inaczej. Komunikuję się ich językiem, więc o tyle jest mi łatwiej” – tłumaczy Żmijewski.
![](https://realnews.pl/wp-content/uploads/2021/01/20210113_zmijewski-1-1024x683.jpg)
„Borys, jak zapewne widzowie pamiętają, wrócił z Kolumbii, jest milionerem, ale z drugiej strony to żywy dowód na to, że pieniądze szczęścia nie dają. Mój bohater jest kochliwy i mogę zdradzić, że w tym sezonie miłość spadnie na niego jak grom z jasnego nieba. Będzie to miłość kompletnie nie z jego świata, niepasująca do niego czy też on niepasujący do niej, ale mówi się, że przeciwieństwa się przyciągają, więc być może odnajdzie w końcu szczęście, o którym marzy. Sam jestem ciekaw, czy scenarzyści obdarują go happy endem” – mówi Piotr Adamczyk.
![](https://realnews.pl/wp-content/uploads/2021/01/20210113_adamczyk-683x1024.jpg)
Nowy sezon to również nowe postaci, które zapewnią widzom sporą dawkę śmiechu. Do serialu powrócił Cezary Pazura, który kiedyś miał okazję wcielić się w postać Zibiego, granego obecnie przez Wojciecha Mecwaldowskiego. Pazura powrócił do „Lepszej połowy” tym razem jako brat Zibiego. „Mario jest Polakiem pracującym na stałe w Norwegii, razem z bratem. Ten nie mógł przyjechać do Polski na chrzciny swojego syna, ponieważ jest na kwarantannie. Zamiast ojca pojawił się więc wujek i tutaj zaczynają się przygody, bo Mario ma swoją wizję świata. Ta postać zawiera w sobie takie nasze polskie marzenia o szybkim zarobieniu gigantycznych pieniędzy i inwestowaniu tego, co się ma, niestety w złe biznesy. Jest przy tym bardzo naiwnym facetem, wydaje mu się, że życie jest proste, ale jednak każdy problem go przerasta. W tej swojej nieporadności jest bardzo zabawny” – relacjonuje Pazura.
![](https://realnews.pl/wp-content/uploads/2021/01/20210113_pazura-683x1024.jpg)
Do obsady dołączył też Marcin Hycnar. „Moja postać ma związek z wątkiem kryminalnym. Przyszło mi kreować komisarza Walca, który jest bardzo oddany swojej pracy i z wielkim zaangażowaniem stara się wytropić złoczyńców, posądzając Borysa o bycie jednym z nich. Myślę, że komizm związany z tą postacią polega na tym, że chce trochę za bardzo, tropi wielkie sprawy tam, gdzie ich wcale nie ma. Jest wyczulony na każdym kroku. Dzisiaj na przykład graliśmy scenę, w której w restauracji prowadzonej przez głównych bohaterów zajadał się deserkami. Oczywiście desery, kawa i pączki zostały przez niego ostro zlustrowane” – opowiada Hycnar.
Nowe perypetie bohaterów „Lepszej połowy” widzowie mogą śledzić na antenie telewizyjnej Dwójki.