Kibice freak fightów, którzy wczoraj zdecydowali się na wykupienie transmisji PPV pierwszej gali Clout MMA nie byli zadowoleni. Podczas streamu online pojawiły się problemy techniczne, które uniemożliwiły oglądanie gali na żywo. Znaczna część wściekłych kibiców, którzy wydali pieniądze za dostęp do PPV żąda zwrotu pieniędzy. Dziś federacja Clout MMA wydała oświadczenie w tej sprawie.
Pierwsza gala Clout MMA, której twarzami się influncerka Lexy Chaplin i piłkarz, były reprezentant Polski, który prawie na każdym kroku podkreśla, że „nie wylewa za kołnierz” Sławomir Peszko, nie do końca poszła po myśli organizatorów. Choć samo wydarzenia na warszawskim Torwarze wyprzedało się w pełni (jak informują organizatorzy) to podczas transmisji online w systemie PPV pojawiły się problemy. Widzowie, którzy wykupili dostęp za 34,99 zł lub 39,99 zł nie mogli zalogować się na stronę z odtwarzaczem. Witryna cloutmma.tv padła, przez co zamiast walk kibice oglądali komunikat z błędem 403 lub 503. Zdenerwowani widzowie nie zostawili suchej nitki na organizatorach, dając upust swoim emocjom za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Dziś federacja Clout MMA wydała oświadczenie w tej sprawie, tłumacząc się ataki hakerskimi. Treść oświadczenia możecie przeczytać poniżej:
OŚWIADCZENIE CLOUT MMA
— CLOUT MMA (@cloutmma) August 6, 2023
Formularz: https://t.co/sYQBQTbEUK pic.twitter.com/f75t98b6Az