Na wczorajszej gali KSW 59 w walce wieczoru Mariusz Pudzianowski miał zmierzyć się z „Senegalskim Bombardierem”. Niestety na kilkadziesiąt minut przed galą Serigne Ousmane Dia wypadł z walki z powodu ostrego zapalenia wyrostka robaczkowego.
Pudzianowski pobił ochroniarza FAME MMA. W miejsce Senegalczyka włodarze KSW ściągnęli Nikolę Milanovicia, który jest mistrzem Polski w judo i sambo. Milanović wcześniej nigdy nie stoczył oficjalnej walki w MMA, jednak miał na tyle odwagi, żeby podjąć walkę z byłym najsilniejszym człowiekiem na świecie. „A jednak marzenia się spełniają. Nigdy nie jest za późno w realizowaniu swoich planów i marzeń. Czasami życie płata figle i dzieją się rzeczy nieplanowane, które osiągasz nutą przypadku. Wczoraj miałem przyjemność i zaszczyt stanąć do walki w największej federacji MMA w Europie. Z najsilniejszym człowiekiem na świecie w walce wieczoru. No cóż nie udało się, bo wchodząc bez przygotowania do klasowego zawodnika z założenia każdy widział, że będzie ciężko” – napisał na swoim profilu na Instagramie Nikola.
Pudzianowski pobił ochroniarza FAME MMA
Okazało się również, że Nikola Milanović jest… ochroniarzem w konkurencyjnej organizacji FAME MMA. Na jego oficjalnym profilu w serwisie Instagram możemy oczywiście zobaczyć m.in. zdjęcie z konferencji FAME MMA 9 gdzie stoi tuż za Popkiem. Znajduje się tam również zdjęcie z pamiętnej gali FAME MMA 8. Milanović interweniował tam podczas bójki Marcin Najman vs Don Kasjo.