Wisła Kraków po emocjonującym meczu na własnym stadionie przy ulicy Reymonta 20 pokonała słowacki Spartak Trnava w III rundzie Ligi Konferencji UEFA. Wiślacy zwyciężyli w serii rzutów karnych 12:11!
Pierwszy mecz między Wisłą a Spartakiem, który odbył się w Trnawie, zakończył się porażką Wisły Kraków 1:3. To sprawiło, że przed rewanżem w Krakowie, drużyna z Małopolski miała trudne zadanie odrobienia strat. Rewanżowe spotkanie rozpoczęło się w dynamicznym tempie. Wisła od początku dominowała, a pierwszy gol padł w 43. minucie gry. Ángel Rodado udanie wykorzystał rzut karny. To dało nadzieję kibicom zgromadzonym na stadionie przy Reymonta. Druga bramka, strzelona w 59. minucie przez Piotra Starzyńskiego, doprowadziła do wyrównania stanu dwumeczu.
Dogrywka przyniosła jeszcze więcej emocji. Wisła Kraków zdobyła trzecią bramkę w 98. minucie za sprawą Alana Urygi. Ten gol dawał Wiśle prowadzenie i stawiał krakowski zespół na progu awansu do kolejnej rundy. Jednak Spartak Trnava nie poddał się i wyrównał stan dwumeczu. W 106. minucie Kamila Brodę pokonał Michal Ďuriš. To oznaczało, że o awansie musiały zadecydować rzuty karne.
„Jedenastki” były prawdziwą wojną nerwów. Obie drużyny strzelały niemal bezbłędnie, co doprowadziło do rzadko spotykanego wyniku 12:11. Wisła Kraków miała więcej szczęścia, wygrywając konkurs rzutów karnych i zapewniając sobie awans do decydującej fazy eliminacji Ligi Europy UEFA.
W rundzie play-off Wisła Kraków zmierzy się z belgijskim Cercle Brugge. Pierwszy mecz zostanie rozegrany 22 sierpnia w Krakowie. Rewanż natomiast 29 sierpnia w w Brugii.
Wisła Kraków – Spartak Trnava 3:1 (1:0) (dwumecz 4:4), 12-11 po karnych
Gole: Ángel Rodado 43′ (k.), Piotr Starzyński 59′, Alan Uryga 98′ – Michal Ďuriš 106′