Sporting CP odniósł spektakularne zwycięstwo 4:1 nad Manchesterem City w Lidze Mistrzów UEFA na Estádio José Alvalade. To spotkanie było ostatnim meczem domowym trenera Sportingu, Rúbena Amorima, przed jego odejściem do Manchesteru United.
W roli głównego egzekutora Sportingu we wtorkowym meczu wystąpił Viktor Gyökeres. Manchester City objął prowadzenie już w 4. minucie po golu Phila Fodena. Sporting odpowiedział jeszcze przed przerwą, wyrównując na 1:1 dzięki bramce Gyökeresa. W drugiej połowie największym bohaterem meczu okazał się właśnie reprezentant Szwecji, który łącznie w meczu strzelił trzy gole, zapewniając Sportingowi pewne zwycięstwo nad angielskim zespołem. Na listę strzelców w portugalskim zespole wpisał się jeszcze Maximiliano Araújo.
To niespodziewane zwycięstwo zaostrzyło rywalizację na szczycie tabeli tegorocznej Ligi Mistrzów. Oba zespoły przed tym spotkaniem miały po siedem punktów po trzech meczach. Triumf Sportingu nie tylko przybliża ich do bezpośredniego awansu do fazy pucharowej, ale jest także godnym pożegnaniem dla trenera Amorima, który odchodzi z Lizbony, pozostawiając za sobą sukcesywną kadencję w klubie.
Sporting CP – Manchester City 4:1 (1:1)
Gole: Viktor Gyökeres 38′, 49′ (k.), 80′ (k.), Maximiliano Araújo 46′ – Phil Foden 4′