W sobotnie popołudnie VfL Wolfsburg zwyciężył na wyjeździe z TSG Hoffenheim 1:0, zapewniając sobie cenne trzy punkty w walce o miejsce w czołówce Bundesligi. Jedyną bramkę spotkania zdobył Mohammed Amoura w 29. minucie meczu.
Już od pierwszych minut mecz zapowiadał się na wyrównane starcie. Obie drużyny starały się narzucić swój styl gry, co skutkowało intensywną walką w środku pola. VfL Wolfsburg szybko próbował przejąć inicjatywę, stwarzając kilka groźnych sytuacji pod bramką Olivera Baumanna. Hoffenheim jednak skutecznie odpierało ataki rywali, a defensywa z Arthurem Chavesem na czele była solidnym murem dla gospodarzy.
W 29. minucie Wolfsburg przeprowadził decydującą akcję. Po precyzyjnym dośrodkowaniu Maximiliana Arnolda z rzutu rożnego, Muhammad Ammura precyzyjnym strzałem głową pokonał bramkarza gospodarzy, umieszczając piłkę w lewym górnym rogu bramki. Była to pierwsza i, jak się okazało, jedyna bramka w tym spotkaniu.
Druga połowa pełna napięcia
Po przerwie Hoffenheim rzuciło się do odrabiania strat, wprowadzając ofensywnych zawodników, takich jak Erencan Yardimci czy Dennis Geiger. Gospodarze zdołali stworzyć kilka groźnych sytuacji, ale świetna postawa Kamila Grabary w bramce Wolfsburga nie pozwoliła na zmianę wyniku. Dwukrotnie bliski zdobycia gola był Alexander Prass, jednak jego strzały były blokowane przez defensorów „Wilków”.
W doliczonym czasie gry Hoffenheim miało jeszcze szansę na wyrównanie. Po dośrodkowaniu Antona Stacha Valentin Gendrey oddał strzał głową, lecz Kamil Grabara pewnie interweniował, ratując swój zespół.
Jakub Kamiński (VfL Wolfsburg) pojawił się na boisku dopiero w 79. minucie.
Bundesliga – najnowsze wiadomości o lidze niemieckiej.
TSG 1899 Hoffenheim – VfL Wolfsburg 0:1 (0:1)
Gol: Muhammad Ammura 29′