Tyson Fury pokonał Francisa Ngannou na gali w Rijadzie w Arabii Saudyjskiej przez niejednogłośną decyzję. Sędziowie punktowali 95-94 na korzyść Nagnnou i 96-93, 95-94 na korzyść Fury’ego.
Tyson Fury pokonał Francisa Ngannou niejednogłośną decyzją po niezwykle zaciętej walce. Ngannou jednak zszokował świat boksu, posyłając na deski Fury’ego w trzeciej rundzie. W oczach jednego z sędziów zrobiło to wystarczająco dużo, aby Kameruńczyk wygrał walkę. Dla Francisa Ngannou była to pierwsza zawodowa walka bokserska. „Predator” na początku roku odszedł z organizacji UFC, gdzie był mistrzem wagi ciężkiej.
Choć niewielu kibiców i ekspertów spodziewało się, że były mistrz UFC wygra ten pojedynek, wielu wierzyło, że przynajmniej raz mocno trafi Brytyjczyka swoim piekielnie mocnym ciosem. To mu się udało właśnie w trzeciej rundzie, kiedy posłał Fury’ego na deski. Francis Ngannou do pojedynku przygotowywał się m.in. z Mikiem Tysonem.
Tyson Fury nadal jest niepokonany na zawodowych ringach. Po walce z Ngannou stanął oko w oko z Ołeksandrem Usykiem. Z Ukraińcem przyjdzie mu zmierzyć się w przyszłym roku w walce o unifikację wszystkich najważniejszych pasów wagi ciężkiej.
TYSON FURY HAS DEFEATED FRANCIS NGANNOU BY SPLIT DECISION!!! 🤯 😱
— Boxing on TNT Sports (@boxingontnt) October 28, 2023
95-94 Francis Ngannou
96-93 Tyson Fury
95-94 Tyson Fury#BattleOfTheBaddest | #FuryNgannou pic.twitter.com/FKJTFJuAZn
Tyson Fury and Oleksandr Usyk face off! 😤 🏆 👀#BattleOfTheBaddest | #FuryNgannou pic.twitter.com/RLTHgoYeL9
— Boxing on TNT Sports (@boxingontnt) October 28, 2023