Tom Hanks powiedział, że wierzy, że kina „absolutnie przetrwają” pandemię koronawirusa.
W wywiadzie dla Collider Interviews, Tom Hanks rozmawiał na temat swojego nowego filmu „Nowiny ze świata” („News of the World”) oraz odniósł się także do wpływu, jaki ten rok wywarł na biznes kinowy. „W każdym razie nastąpiła duża zmiana. To nadchodziło” – powiedział Hanks, zauważając, że pojawienie się usług VOD pozwala widzom już od jakiegoś czasu oglądać filmy w zaciszu własnego domu.
64-letni aktor, zapytany czy kina przetrwają, odpowiedział: „Oczywiście, że tak się stanie. Myślę, że w pewnym sensie właściciele – kiedy już będą gotowi i otwarci – będą mieli swobodę wyboru jakie filmy pokazywać widzom”.
Hanks dalej rozwinął tę kwestię, mówiąc, że wierzy, że kina nadal będą preferowaną opcją wydawniczą dla franczyz o dużym budżecie, takich jak Marvel Universe.
„Wielkie produkcje filmowe nadal będą królować w kinach” – powiedział Hanks. „Film „Nowiny ze świata” może być ostatnią produkcją dla dorosłych widzów, w którym ludzie mówią interesujące rzeczy, które będą odtwarzane gdzieś na dużym ekranie, ponieważ po całej tej pandemii, aby mieć pewność, że ludzie znów się pojawią w kinach, będziemy mieli Marvel Universe i wszelkiego rodzaju franczyzy” – dodał.