FC Bourgoin-Jallieu, drużyna występująca na co dzień w piątej lidze francuskiej, sprawiła niebywałą sensację, eliminując Olympique Lyon z Pucharu Francji. Po emocjonującym meczu i rzutach karnych to Bourgoin-Jallieu cieszy się z awansu do kolejnej rundy!
Mecz rozpoczął się od mocnego akcentu ze strony gospodarzy. W 20. minucie Mehdi Moujetzky wyprowadził Bourgoin-Jallieu na prowadzenie pięknym strzałem z dystansu, który wylądował w dolnym rogu bramki. Lyon, choć teoretycznie znacznie silniejszy, miał trudności z przełamaniem solidnej defensywy rywala.
Pod koniec pierwszej połowy drużyna z Ligue 1 zdołała wyrównać. W 45. minucie Nemanja Matić zdobył gola po świetnym dośrodkowaniu Saïda Benrahmy z rzutu rożnego. Na przerwę obie drużyny schodziły przy stanie 1:1.
Druga połowa – wymiana ciosów
Druga połowa przyniosła jeszcze więcej emocji. Lyon wyszedł na prowadzenie w 64. minucie za sprawą Georges’a Mikautadze, który wykorzystał świetne podanie Rayan Cherkiego. Wydawało się, że drużyna prowadzona przez Pierre Sage’a kontroluje spotkanie.
Jednak Bourgoin-Jallieu nie zamierzało się poddawać. W 69. minucie Mehdi Moujetzky ponownie znalazł drogę do siatki, doprowadzając do wyrównania. Ten gol dał gospodarzom nową energię, a Lyon miał coraz większe trudności z narzuceniem swojego stylu gry.
Dramat Lyonu w rzutach karnych!
Po upływie regulaminowego czasu gry wynik 2:2 oznaczał konieczność rozegrania serii rzutów karnych. Tutaj bohaterem został bramkarz Bourgoin-Jallieu, który obronił strzały Alexandre’a Lacazette’a i Corentina Tolisso. Decydujący rzut karny wykonał Soufiane Atik, zapewniając swojej drużynie sensacyjny awans.
Ostatecznie rzuty karne zakończyły się wynikiem 4:2 dla gospodarzy!