AC Milan zanotował kolejne cenne zwycięstwo w walce o czołowe lokaty w Serie A, pokonując na San Siro drużynę Hellas Verona 1:0. Bohaterem spotkania został Santiago Giménez, który zdobył jedynego gola meczu.
Spotkanie nie obfitowało w wiele klarownych sytuacji bramkowych, ale to AC Milan był stroną dominującą. Drużynie Sérgio Conceição dopiero w 75. minucie udało się strzelić gola. Rafael Leão doskonale dośrodkował w pole karne, a Santiago Giménez znakomicie odnalazł się w polu bramkowym i celną główką pokonał bramkarza Verony, Lorenzo Montipò. Był to jego kolejny ważny gol w tym sezonie, który potwierdza jego wartość dla drużyny Rossonerich.
Od pierwszych minut AC Milan starał się narzucić swój styl gry, ale Hellas Verona umiejętnie się bronił. Jednak pierwszy groźny strzał na bramkę rywala oddali goście. W 2. minucie Ondrej Duda szukał szczęścia, jednak Mike Maignan był na posterunku. Po pierwszej, wyrównanej połowie, trener ekipy z Mediolanu Conceição zdecydował się na kilka zmian, wprowadzając na boisko m.in. Rafaela Leão i Christiana Pulisica, co ożywiło ofensywę gospodarzy.
Druga połowa była bardziej otwarta, a Milan coraz śmielej atakował. Hellas Verona także miał swoje okazje, jak np. w 90. minucie, kiedy Alphadjo Cissè oddał groźny strzał z dystansu, ale Maignan ponownie stanął na wysokości zadania, parując piłkę na rzut rożny.
Paweł Dawidowicz (Hellas) rozegrał całe spotkanie jako kapitan drużyny.
Dzięki temu zwycięstwu Milan umacnia swoją pozycję w czołówce tabeli Serie A. Następne ligowe spotkanie Rossoneri zagrają na wyjeździe z Torino FC.
