Raków Częstochowa pokonał Legię Warszawa 3:2 w meczu 25. kolejki Ekstraklasy, co pozwoliło drużynie Marka Papszuna awansować na pierwsze miejsce w tabeli.
W chwili obecnej Raków Częstochowa ma na koncie 52 punkty, co daje im przewagę 2 punktów nad drugim Lechem Poznań i 4 punkty nad trzecią Jagiellonią Białystok. Warto jednak zaznaczyć, że Lech oraz Jagiellonia mają o jeden mecz rozegrany mniej. Dzisiaj zmierzą się ze sobą o 20:15, co może mieć wpływ na układ tabeli.
Początek meczu w Częstochowie to zacięta walka obu drużyn, które starały się przejąć kontrolę nad grą. Pierwszą bramkę meczu zdobył Stratos Swarnas, który trafił do siatki w 10. minucie po asyście Ivi Lópeza. Raków w 32. minucie podwyższył na 2:0, kiedy to Jonatan Braut Brunes pokonał bramkarza Legii, Kacpra Tobiasza. Asystę przy tym golu zaliczył Gustav Berggren.
Po przerwie, w 47. minucie, drużyna Papszuna prowadziła już 3:0 po golu Adriano Amorima. Legia jednak nie chciała dać za wygraną i już w 50. minucie Marc Gual strzelił pierwszego gola dla warszawskiego zespołu. Z każdą minutą mecz stawał się coraz bardziej emocjonujący. W 85. minucie podopieczni trenera Gonçalo Feio zdobyli drugiego gola, a na listę strzelców wpisał się Luquinhas.
W końcówce meczu Legia próbowała jeszcze wyrównać, ale nie udało jej się przełamać obrony Rakowa. Dzięki tej wygranej Raków Częstochowa wyprzedził Lecha i Jagiellonię w tabeli Ekstraklasy.
Raków Częstochowa – Legia Warszawa 3:2 (2:0)
Gole: Stratos Swarnas 10′, Jonatan Braut Brunes 32′, Adriano Amorim 47′ – Marc Gual 50′, Luquinhas 85′
Ekstraklasa w piłce nożnej – najnowsze informacje na temat polskiej piłki ligowej.