Patrycja Anna Karczewska, czyli „Patusia”, pokonał Monikę Esmeraldę Godlewską na gali PunchDown 5.
Patrycja zwyciężyła z Esmeraldą dzięki decyzji sędziów. Esmeralda na pytanie przed walką prowadzącego galę Pawła „Trybsona” Trybały, czy znokautuje swoją rywalkę, odpowiedziała: „To się okaże. Mam nadzieję”. Obie dziewczyny były bardzo pewne siebie i bojowo nastawione.
Walkę rozpoczynała „Patusia”. Uderzenie debiutującej w organizacji PunchDown zawodniczki było technicznie poprawnie, jednak nie zrobiło dużego wrażenia na Godlewskiej. Esmeralda cały czas patrzyła głęboko w oczy swojej rywalce. Tak jakby chciała ją zahipnotyzować. Godlewska zdaniem komentatorów nie trafiła zbyt czysto swojej rywalki. Po pierwszej rundzie zdecydowaną faworytką bukmacherów była Esmeralda Godlewska.
W drugiej rundzie cios „Patusi” wydawał się nieco lepszy niż jej pierwsze uderzenie. Esmeralda w odpowiedzi sfaulowała Patrycję, uderzając ją w szyję. Po tej odsłonie walki na kartach punktowych sędziów powinna prowadzić „Patusia”.
W trzeciej rundzie dziewczyny uderzały podobnie jak w poprzedniej. „Patusia” pokonała w swoim debiucie w PunchDown Esmeraldę przez decyzję sędziów.