Walka Esmeraldy Godlewskiej z Anastasiyą Yandaltsavą była pierwszym kobiecym pojedynkiem w historii splapfightingu. Faworytką bukmacherów przed walką była Godlewska, która miała dużą przewaga fizyczną nad rywalką Esmeraldy.

Pierwsza uderzała Esmeralda. Mocne uderzenie Godlewskiej Anastasiya przyjęła z dużym spokojem. Po otrzymanym ciosie nawet lekko się uśmiechnęła. Cios Anastasiyi wyglądał naprawdę soczyście, jednak wizualnie wydawał się trochę słabszy od Esmeraldy. Uśmiechając się zapytała rywalkę „czy cię to bolało”.

Po drugim ciosie Esmeraldy, Anastasiya lekko się cofnęła. Widać było, że poczuło to uderzenie. Anastasiya w swoim drugim uderzeniu celowana trochę wyżej. Esmeralda jednak po tym ciosie nawet nie drgnęła. Przed trzecim uderzeniem komentatorzy zastanawiali się czy zobaczymy nokaut. Trzecie uderzenie Esmeraldy nie wyglądało już na takie mocne jak te wcześniejsze. Ostatni cios należał do Anastasiyi, która długo wpatrywała się w oczy Godlewskiej. W końcu wyprowadziła solidny cios, jednak on też nie zrobił wrażenia na Esmeraldzie.

PunchDown 3. Esmeralda Godlewska zwyciężczynią pierwszej kobiecej walki na gali

Po walce dziewczyny namiętnie się pocałowały czym bardzo zaskoczyły komentatorów. Sędziowie orzekli, że zwyciężczynią została Esmeralda Godlewska.