Podniebne ewolucje na 250 metrowym torze zbudowanym na dachu Międzynarodowego Centrum Konferencyjnego, 7 przeszkód i 22 metry różnicy pomiędzy startem a metą. Wakacyjna atmosfera, niezapomniane emocje i potężna dawka adrenaliny. 21 sierpnia na placu przed katowickim Spodkiem odbył się finał Red Bull Roof Ride w dyscyplinie Slopstyle MTB.
To pierwsza impreza tej rangi w Polsce. O miejsce na podium walczyło 28 najlepszych zawodników z całego świata. Piątkowe kwalifikacje wyłoniły 12 zawodników, którzy zaprezentowali swoje umiejętności przed międzynarodowym składem sędziowskim i spragnioną wrażeń publicznością. Gospodarzami imprezy i wielkimi zwycięzcami byli bracia Godziek. Pierwsze miejsce zajął Dawid Godziek z wynikiem 95.00 punktów. Drugi wynik należał do Szweda, Maxa Fredrikssona, który uzyskał (90.00 punktów). Utytułowani riderzy mieli szansę zaprezentować swoje umiejętności w trzech próbach, wykonując skomplikowane triki. W końcowej kwalifikacji liczyła się trudność i precyzja trików. W ostatniej konkurencji Best Trick niekwestionowanym zwycięzcą został Amerykanin Nicholi Rogatkin, wykonując spektakularnego twistera.
– Dawid Godziek wrócił! To mój pierwszy dobry wynik w tym roku, z czego bardzo się cieszę. Każdy ma lepsze i gorsze momenty, czuję, że wreszcie wskakuję w lepsze rejony. Wygrałem przed własną publicznością, z dopingiem całej rodziny, łącznie z dziadkami (uśmiech-przyp. red.). Trochę baliśmy się pogody, szczególnie, że w piątek bardzo wiało, a tor, co tu dużo mówić, był bardzo wymagający. Dziś mogliśmy liczyć na łaskawą aurę i sprzyjające warunki – przyznał podekscytowany Dawid Godziek tuż po zwycięstwie w Red Bull Roof Ride.

Puchar Świata Slopestyle MTB w Katowicach
– To jeden z najbardziej wymagających torów z większymi hopami. Jestem zaskoczony i szczęśliwy, że zająłem trzecie miejsce, szczególnie, że jeździłem na dużym stresie. Bardzo mi zależało, żeby ten tor i cała atmosfera imprezy, podobała się międzynarodowej czołówce i tak się stało. To mega sukces i mam nadzieję, że spotkamy się za rok w tym samym miejscu – dodał Szymon Godziek.





Pełną relację z wydarzenia można zobaczyć na redbull.pl/roofride.