Jeden z uczestników programu „Warsaw Shore” już od pierwszego odcinka zapewniał, że w tym sezonie będzie uprawiał dużo seksu.
Kultowy program „Warsaw Shore – Ekipa z Warszawy” obfituje w nieoczekiwane zwroty akcji, które są zaskoczeniem zarówno dla widzów, jak i samych uczestników show. W ostatnim odcinku programu widzowie byli świadkami konfrontacji trójki przyjaciół, między którymi miało dojść do zbliżenia.
– Bardziej traktowaliśmy się jako przyjaciele, a on mówi, że w tym sezonie zrobi swoją przyjaciółkę – tłumaczy Patrycja.
Uczestniczka programu dowiedziała się o rozmowach Kamila z innymi ekipowiczami, w których chłopak zapewniał, że między nim a Patrycją i Leną do czegoś dojdzie. Poirytowana Patrycja postanowiła twarzą w twarz wyjaśnić sytuację. Chłopak bronił się, mówiąc, że jego wypowiedzi były tylko żartem. Patrycji ten argument nie przekonał i doszukiwała się w poczynaniach Kamila próby zaimponowania innym chłopakom. Z większym dystansem do całej sytuacji podeszła Lena, która obróciła spór w żart.
– Co ty sobie myślisz, obiecałeś i nic nie robisz w tym kierunku – podsumowała Lena.
Powtórki „Warsaw Shore” można oglądać w każdą niedzielę o godzinie 22.00. Zaraz po nich o godz. 23.00 premierowe odcinki w MTV Polska. Więcej o „Warsaw Shore: Ekipa z Warszawy” zawsze na: www.mtv.pl.