Reprezentacja Polski pokonała Maltę 2:0 w swoim drugim meczu eliminacyjnym do Mistrzostw Świata 2026. Spotkanie rozegrane na PGE Narodowym w Warszawie przebiegało pod dyktando Biało-Czerwonych, którzy kontrolowali grę przez większość czasu i nie dali rywalom większych szans.
Bohaterem spotkania został Karol Świderski, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Pierwszą bramkę zdobył w 27. minucie, wykańczając akcję po podaniu Krzysztofa Piątka z najbliższej odległości. Drugie trafienie dołożył na początku drugiej połowy – w 51. minucie – kiedy precyzyjnym strzałem lewą nogą z dystansu umieścił piłkę w dolnym rogu bramki.
Świderski miał też udział w wielu innych groźnych akcjach ofensywnych, współpracując płynnie z Sebastianem Szymańskim, Jakubem Kamińskim i Jakubem Moderem.
Lewandowski rozpoczął na ławce, Chouaref z czerwoną kartką
W drugiej połowie na boisku pojawił się Robert Lewandowski. „Lewy” w 66. minucie zmienił Krzysztofa Piątka. Najskuteczniejszy strzelec reprezentacji Polski w historii nie miał jednak zbyt wiele okazji do strzelenia gola. Najbliżej trafienia do siatki rywala był po strzale z rzutu wolnego. Piłka jednak przeleciała minimalnie nad poprzeczką bramki Henry’ego Bonello.
Końcówka meczu była nerwowa dla Malty – Ilyas Chouaref w 90. minucie obejrzał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę, osłabiając swój zespół na ostatnie minuty gry.
Dominacja Polaków, ale skuteczność do poprawy
Polacy oddali mnóstwo strzałów – zarówno z pola karnego, jak i z dystansu. Groźne uderzenia oddawali m.in. Kamiński, Moder i Szymański. Bramkarz Malty, Henry Bonello, był zdecydowanie najjaśniejszą postacią swojej drużyny, wielokrotnie ratując swój zespół przed stratą kolejnych goli.
Obrona Malty starała się grać agresywnie, co skutkowało kilkoma faulami i żółtymi kartkami – oprócz Chouarefa ukarani zostali także Muscat i Tuma.
Zwycięstwo 2:0 to cenny komplet punktów w eliminacjach. Polska kontrolowała przebieg meczu, ale brak skuteczności w kluczowych momentach sprawił, że wynik mógł być jeszcze bardziej okazały. Kolejne spotkania zadecydują o tym, jak realne są szanse Polaków na bezpośredni awans na mundial w 2026 roku.
Polska – Malta 2:0 (1:0)
Gole: Karol Świderski 27′, 51′
Wiadomości sportowe piłka nożna – najnowsze informacje na temat piłki nożnej.