W historycznym dla Nottingham Forest meczu 24. kolejki Premier League drużyna Nuno Espírito Santo rozgromiła Brighton & Hove Albion aż 7:0. Gospodarze zaprezentowali znakomitą skuteczność. Hat-tricka zaliczył Chris Wood.
Nottingham Forest już w 12. minucie objęło prowadzenie po niefortunnym samobójczym trafieniu Lewisa Dunka. Był to jedynie wstęp do festiwalu bramek na City Ground.
W 25. minucie prowadzenie podwyższył Morgan Gibbs-White, który wykorzystał doskonałe dośrodkowanie Anthony’ego Elangi i głową pokonał bramkarza gości. Nie minęło kilka minut, a Chris Wood również po dograniu Elangi, zdobył trzecią bramkę, ustalając wynik pierwszej połowy na 3:0.
Druga połowa nie przyniosła Brighton poprawy – wręcz przeciwnie. W 64. minucie Chris Wood ponownie wpisał się na listę strzelców, a kilka minut później dołożył kolejne trafienie, tym razem z rzutu karnego. Tariq Lamptey sfaulował Morgana Gibbs-White’a w polu karnym, a Wood pewnym strzałem podwyższył prowadzenie na 5:0.
W końcówce spotkania gospodarze nadal byli nie do zatrzymania. W 89. minucie Neco Williams zdobył szóstą bramkę po pięknym uderzeniu w okienko, a w doliczonym czasie gry Jota Silva dopełnił dzieła zniszczenia, ustalając wynik na 7:0.
Dominacja Nottingham Forest
Zespół Nottingham Forest rozegrał jedno z najlepszych spotkań w swojej historii w Premier League, kompletnie rozbijając Brighton, który nie był w stanie nawiązać walki. Ofensywa gospodarzy była bezlitosna, a duet Chris Wood – Anthony Elanga sprawił ogromne problemy defensywie gości. Brighton próbowało się odgryzać, ale strzały m.in. Danny’ego Welbecka czy Georginio Ruttera były skutecznie blokowane przez bramkarza Matza Selsa.
Nottingham Forest FC – Brighton & Hove Albion FC 7:0 (3:0)
Gole: Lewis Dunk 12′ (s.), Morgan Gibbs-White 25′, Chris Wood 32′, 64′, 69′ (k.), Neco Williams 89′, Jota Silva 90+1′
