Coi Leray prezentuje nowy utwór „Wanna Come True”. Producentem numeru jest słynny producent Mike WiLL Made-It.
Początek roku nominowanej kilkukrotnie do Grammy Coi Leray upływa pod znakiem zmian. Artystka wchodzi w nowy etap kariery, podpisując kontrakt z wytwórnią Island Records, ponadto publikuje singiel „Wanna Come True” będący owocem ciekawej kooperacji:
Pierwszy tegoroczny singiel artystki pojawił się na kilka dni przed galą Grammy, podczas której Coi będzie miała szanse na dwie statuetki. Jej hit „Players” nominowano w kategorii Najlepsze wykonanie rapowe, z kolei nagrana wspólnie z Davidem Guettą i Anne Marie piosenka „Baby Don’t Hurt Me” powalczy o nagrodzę w kategorii Najlepsze nagranie pop dance. Artystka, która wystąpi na tegorocznej Coachelli, jest także nominowana do nagród iHeartRadio 2024 w kategorii Najlepsza piosenka dance roku (także za „Baby Don’t Hurt Me”).
– Ta piosenka opowiada o moim dojrzałym i seksownym „ja”. Uważam, że kochanie samej siebie jest najlepszym, co kobieta może dla siebie zrobić – mówi Coi Leray.
– Im jesteś starsza, tym bardziej odkrywasz swoją kobiecość i uważam, że należy to przyjąć. Dzięki temu można czuć się dobrze z samą sobą, patrzeć w lustro i po prostu kochać siebie. 2024 r. będzie dla mnie okresem dojrzałości i poczucia, że jestem seksowna. Przejmuję nad tym kontrolę w tym roku. Mam mnóstwo nowej muzyki, która pokaże mnie z zupełnie innej strony. Nie mogę się doczekać, kiedy to wszystko poznacie – dodaje.
Mike WiLL Made-It uzupełnia: – Ta piosenka odmienia kulturę. Jest świeża i bardzo „do przodu”. Kocham w niej to, że ma łatwe do przyswojenia brzmienie i wprowadza cię w dobry nastrój. To najlepsze uczucie na świecie – móc stworzyć piosenkę, która sprawia, że słuchacz czuje się dobrze. To pierwszy numer, mamy ich w zanadrzu jeszcze wiele.