Pochodzący z Gladwin w stanie Michigan raper NF szykuje się do premiery piątego albumu „Hope”. Aby umilić fanom oczekiwanie na 7 kwietnia, zaprezentował drugi singiel „Motto”. Premierze towarzyszył wciągający teledysk, który jest parodią gali rozdania nagród.
Nate Feuerstein, czyli NF, nie od dziś jest buntownikiem. W najnowszej piosence analizuje stan przemysłu muzycznego i ignoruje panujące trendy. „I could write a record full of radio songs, do a bunch of features that my label would love”, rapuje o swoim największym koszmarze. NF kroczy jednak własną ścieżką. Nie wstydzi się założyć tych samych ubrań i wie, że nie musi w sobie niczego naprawiać – bo nic nie jest zepsute.
Przesłanie piosenki znajduje odzwierciedlenie w teledysku w reżyserii Patricka Tohilla, w którym NF pojawia się na gali rozdania nagród. Raper nie zapomina o najwierniejszych odbiorcach, którzy są z nim od samego początku. W roli statystów wystąpili fani z całego świata, którzy przylecieli do Nashville.
„Motto” jest następstwem wydanego w lutym utworu „Hope” – tytułowego oraz wiodącego singla z płyty. Nadchodzące wydawnictwo będzie pierwszym albumem rapera od czasu platynowego „The Search” (2019). Będzie również pierwszym dużym projektem od wydania uznanej składanki „Clouds (The Mixtape)” z 2021 roku.
„Hope” ma szansę stać się najważniejszym dotąd wydawnictwem NF. Już w pierwszym tygodniu od premiery tytułowa piosenka zgromadziła 32 miliony streamów. Zadebiutowała na 28. miejscu listy Top 200 Consumption Chart w USA. Teledysk przez ponad tydzień zajmował 1. miejsce na YouTubie.