Idolka nastolatek Natsu zamieściła w sieci filmik w którym odnosi się do głośnej w ostatnim czasie afery z jej udziałem.
Do internetu wyciekły intymne nagrania z kamerki internetowej Natalii Karczmarczyk, znanej jako Natsu. Natalia obecnie jest popularną influencerką i youtuberką, członkinią kultowego wśród młodzieży Teamu X. Kontrowersyjne nagrania z jej udziałem, które wyciekły do sieci, powstały w 2017 roku. W tamtym czasie Natsu była prawie nieznaną nikomu dziewczyną. – Sytuacja miała miejsce cztery lata temu i to był okres w życiu, do którego nigdy nie chciałabym wracać. Byłam młoda, głupia, omamiona i czasu nie cofnę. Rozpowszechnianie tych zdjęć i filmów jest nielegalne, dlatego sprawę zgłosiłam na policję i jest w toku – tłumaczy Natsu na swoim Instastory.
Natsu na temat afery z jej udziałem
Wczoraj wieczorem prawie wszyscy czołowi polscy youtuberzy, opierający swój kontent na komentowaniu, wypowiadali się na temat tej sytuacji. Dlatego Natsu postanowiła wydać oficjalne oświadczenie w sprawie tych nagrań.
– Bardzo zależy mi na tym, żeby Wasze postrzeganie mnie po tej sytuacji się nie zmieniło. Proszę Was, żebyście dali mi żyć i tworzyć to, co kocham, to, co naprawdę chcę robić. Żebyście dali mi tę możliwość. Bo, tak jak mówię, kocham moje życie takie, jakie jest i nie chciałabym, żeby się zmieniło, dlatego bardzo Was proszę, żeby tego nie rozpowszechniać… Tyle ode mnie – dodaje Natsu w nagraniu zamieszczonym wczoraj na Instastory.
Instagram Natsu
Profil Natalii w serwisie Instagram obserwuje ponad 1,1 miliona osób! Natomiast kanał Team X, którego Natsu jest członkinią, obserwuje w serwisie YouTube ponad 744 tysiące osób.
Ja myślę, że NATSU nie miała na celu tego robić, wiedząc, że będzie z tego drama. Nie wiedziała może, że będzie tak popularna, że zdjęcia wyciekną. Ja jej współczuje :/
pokazała psioche i cyce i robią z niej męczennice 😀
A mnie najbardziej irytuje w niej że teraz się tego wstydzi… robiła co robiła wiele gwiazd i gwiazdek zaczynało od dupy strony nie ona pierwsza i nie ostatnia więc mogłaby to przyjąć przysłowiowo „na klatę” a nie skamlać teraz o litość. Ja bym bezczelnie stwierdził że wiele mnie to nauczyło i dało niezłomną odwagę sceniczną^^ Ale wtedy się nie będzie łapać na „family friendly content” tak?:P
Najbardziej na świecie się brzydzę obłudą…
A można linka? Kolega pyta