Historia Zdzisława Najmrodzkiego emocjonowała całą Polskę w latach 70. i 80. Nazywany królem złodziei i mistrzem ucieczek zapisał się w historii polskich organów ścigania 29 ucieczkami! Nic dziwnego, że polska kinematografia sięgnęła po historię inspirowaną jego życiem. W warszawskim Multikinie „Złote Tarasy” odbyła się uroczysta premiera filmu „Najmro. Kocha, kradnie, szanuje” z brawurową, główną rolą Dawida Ogrodnika.
Reżyserem, scenarzystą oraz dialogistą jest Mateusz Rakowicz („Latarnik”, „Stacja Warszawa”). Zdzisława Najmrodzkiego kochały kobiety, które rozpieszczał, podziwiali koledzy z półświatka, a on kradł, uciekał i dobrze się bawił, nie oglądając za siebie, ani nie patrząc w przyszłość. Do czasu, kiedy spotkał na swojej drodze kobietę życia. Zakochany Najmro postanawia się zmienić, pytanie tylko, czy będzie umiał żyć, jak statystyczny Kowalski.
Obok Dawida Ogrodnika, wielokrotnie nagradzanego za kreacje w takich produkcjach, jak w „Jesteś Bogiem”, „Chce się żyć, „Cicha noc”, „Ikar. Legenda Mietka Kosza” wystąpiła plejada polskich gwiazd. W tym m.in. Robert Więckiewicz, Jakub Gierszał, Tomasz Sapryk, Rafał Zawierucha, Dorota Kolak i Olga Bołądź. Na uroczystej premierze pojawiła się niemal cała obsada, a także wielu znanych gości, w tym min. Mirosław Zbrojewicz, Maria Sadowska, Maria Dębska, Katarzyna Ankudowicz, Artur Chamski i Edyta Herbuś.
W roli dziennikarza przeprowadzającego wywiad on-line zadebiutował Piotr Gąsowski. Film „Najmro. Kocha, kradnie, szanuje” znalazł się w konkursie tegorocznego Festiwalu filmów Fabularnych w Gdyni. Czy ma szansę sięgnąć po „Złote Lwy”? O tym przekonamy się już 25 września.




