Maestro André Rieu ponownie oczarował śląską publiczność, tym razem występując w PreZero Arenie Gliwice. Jednak to nie tylko muzyczne emocje uczyniły ten wieczór wyjątkowym – wydarzyło się coś, co połączyło światowej sławy artystę z sercem Śląska na bardzo osobistym poziomie.
Podczas tego niezapomnianego koncertu Rieu otrzymał niezwykły prezent od pana Bronisława Ganczorza – górnika z Rybnika, który własnoręcznie wykonał dla niego… klucz wiolinowy z węgla. Ten gest, pełen symboliki i lokalnej tożsamości, głęboko poruszył artystę. Pan Bronisław wraz z żoną Dorotą pojawili się na koncercie w tradycyjnych śląskich strojach. Ppo występie spotkali się z Rieu, aby wręczyć mu dar i porozmawiać o Śląsku, jego historii, tradycji i niezwykłych ludziach.

Sam koncert? Jak zawsze w wykonaniu André Rieu – perfekcja w każdym detalu. Razem ze swoją Orkiestrą Johanna Straussa zabrał publiczność w pełną emocji podróż przez świat walców, operowych arii, musicali, muzyki filmowej i przebojów, które pokochały miliony. Był śmiech, były łzy, były momenty, które zapadną w pamięć na długo.

Sceniczne show dopełniły barwne kostiumy, imponujące światła i teatralna oprawa, tworząc z koncertu prawdziwe widowisko. Trudno się dziwić. Rieu to artysta, którego płyty sprzedały się w nakładzie przekraczającym 40 milionów egzemplarzy. Jego koncerty obejrzało natomiast już ponad 700 tysięcy widzów na całym świecie.

Gliwicki wieczór udowodnił, że mimo ogromnego sukcesu André Rieu pozostaje artystą bliskim ludziom. Docenia lokalność, autentyczność i emocje. Takie, które tworzą prawdziwe historie. A ta, która wydarzyła się na Śląsku, z pewnością zapisze się w sercach na długo. Zobacz najnowsze informacje ze świata muzyki. Najnowsze informacje ze świata i kraju.