Na oficjalnym profilu organizacji MMA-VIP pojawił się materiał wideo z Muaboyem. Został on podpisany „Maska Murańskiego spadła! MuaBoy wyjaśnia o co chodzi!”. W owym materiale Muaboy zasugerował, że Jacek Murański „dobierał się do niego”.
W zamieszczonym przez organizację Marcina Najmana filmie, Piotr Lisowski (Muaboy) mówi: „Hejka kochani, znacie mnie już troszkę, więc wiecie, że jeżeli ktoś mnie atakuje to ja zawsze odbijam piłeczkę. No i tym razem zaatakował mnie Murański. Ma wielki problem z tym, że walczyłem z kobietą. Jakby kochani obie strony tego chciały i obie się zgodziły, więc w czym problem”.
„Już wam mówię! Pewnej pięknej nocy Murański się do mnie dobierał i dostał ode mnie kosza. Kochanie nie każdy może to mieć, to jest tylko dla wyjątkowych. No cóż męska duma ucierpiała, a żeby mścić się za coś takiego? I to jeszcze publicznie?” – dodał Muaboy, który kilka dni temu na gali MMA-VIP 3 wygrał w oktagonie z Ulą Siekacz.
Jacek Murański zaprzecza jednak tym słowom, atakując Marcina Najmana. „W mojej ocenie Marcin Najman po raz kolejny wykorzystuje osobnika ewidentnie niestabilnego emocjonalnie do próby medialnej manipulacji w moim kierunku. Najpierw zrobił to z Ryszardem Dąbrowskim znanym jako „Szczena” a teraz ze swoim podopiecznym Muaboyem. Obie te osoby są uzależnione od Marcina Najmana zarówno psychicznie jak i finansowo i przez to są bardzo podatne na jego manipulacje” – cytuje Murańskiego portal mma.pl.
Kto od Najmana z Instagrama?
Najman nieźle nakręcił młodziaka słodziaka hahha