Monika Chwajoł nie zagrzała długo miejsca w programie „Królowe życia”, jednak w odróżnieniu od wielu aspirujących o ten tytuł, żyje po królewsku! Serwisy plotkarskie z uwagą śledzą jej social media, a internauci komentują jej wpisy. Ekskluzywne samochody, stylizacje od najlepszych projektantów i wystawne życie, jakie prowadzi, jest zasługą ciężkiej pracy.
Monika nie jest typem kobiety, która leży i pachnie, to prawdziwa bizneswoman prowadząca świetnie prosperującą firmę deweloperską, transportową i markę ubrań sygnowanych własnym nazwiskiem. Okazuje się, że w krakowskim środowisku Monika i Jacek Chwajołowie cieszą się dużym uznaniem. Świadczy choćby o tym zaproszenie na zamknięty event marki Porsche. Królowa własnego życia, jak sama o sobie mówi, pojawiła się na sobotnim raucie, zwiastującym nowy model kultowej marki samochodów. Sama zresztą przyjechała na imprezę ultradrogim Porsche 911 Turbo S, którego cena może przyprawić o zawał serca. Ponad milion złotych! Znana ze słabości do oryginalnych stylizacji po raz kolejny postanowiła wyróżnić się z tłumu. Udało się jej osiągnąć efekt „wow!”.
Monika Chwajoł, fot. Norbert Nieznanicki/AKPA
Monika wystąpiła w tiulowej, asymetrycznej sukience z trenem, w modnym neonowym kolorze. Krótka, czarna ramoneska i buty włoskiej marki Le Silla w kolorze sukienki uzupełniły stylizację. Warto dodać, że cała stylizacja pochodzi z najnowszej kolekcji jej autorskiej marki MC Premium.
