Pierwsza nagroda Trenera Miesiąca PKO Bank Polski Ekstraklasy w sezonie 2020/21 trafiła w ręce Marcina Brosza. To dla niego drugie takie wyróżnienie w karierze.

Przy wyborze brane pod uwagę były oczywiście dwie rozegrane dotąd kolejki tych rozgrywek. Górnik Zabrze pokazał się w nich z jak najlepszej strony. Przede wszystkim – zdobył dotąd komplet punktów, pewnie pokonując po drodze dwóch beniaminków. Zabrzanie strzelili przy tym najwięcej goli – aż 6. Poza tym ekipa prowadzona przez Brosza znalazła się w ligowej czołówce pod kątem takich statystyk jak liczba celnych strzałów, liczba odbiorów na połowie przeciwnika czy średni czas posiadania piłki.

Miłą informacją dla laureata może być fakt, że jego praca została doceniona przez kolegów po fachu. W plebiscycie wyboru zwycięzcy dokonują bowiem wszyscy szkoleniowcy klubów PKO BP Ekstraklasy. Tym razem byli oni niemal jednomyślni – Brosz otrzymał aż 13 głosów. Oprócz niego docenieni zostali dwaj pozostali trenerzy, których zespoły zaliczyły po dwa zwycięstwa, czyli Vitezslav Lavicka i Martin Sevela.

47-letni szkoleniowiec ma już jedną statuetkę Trenera Miesiąca na swojej półce. Za pierwszym razem otrzymał ją w lipcu 2017 roku, gdy świeżo po awansie poprowadził Górnika do zwycięstw nad Legią Warszawa i Wisłą Kraków. Marcin Brosz stał się tym samym jedenastym trenerem – w tym siódmym Polakiem – z więcej niż jednym takim wyróżnieniem.

(źródło: Ekstraklasa.org)