W środę, 30 kwietnia, w programie Godzina Zero na Kanale Zero miało dojść do kolejnej rozmowy z kandydatem na prezydenta RP. Gościem Krzysztofa Stanowskiego był Maciej Maciak – barwna, kontrowersyjna i, jak się okazuje, bardzo prorosyjska postać tegorocznej kampanii. To, co miało być standardowym politycznym wywiadem, zamieniło się w scenę niczym z reality show. Tyle że bez śmiechu w tle.

Spotkanie rozpoczęło się od pytania Krzysztofa Stanowskiego o głośne słowa Macieja Maciaka, który kilka dni wcześniej podczas debaty Super Expressu wyraził… podziw dla Władimira Putina. Tak, dobrze czytacie – podziw. Kiedy prowadzący zapytał, czy gość zamierza się z tej opinii wycofać, ten nie tylko tego nie zrobił, ale wręcz z uśmiechem stwierdził: – Jak nie podziwiać kogoś za wyjątkową odporność? Czy my naprawdę nie widzimy, jaki hejt idzie na prezydenta Rosji?

Stanowski, znany z ciętego języka i braku cierpliwości do „ruskich bajek” – nie wytrzymał długo. Po dosłownie dwóch pytaniach wstał, grzecznie podziękował za rozmowę i… wyszedł ze studia. Zostawiając kandydata, kamery i zdumionych widzów samym sobie.

Internet w ogniu: „Brawo”, „Wstyd”, „Cyrk!”

Widzowie nie kryli emocji. Sekcja komentarzy pod nagraniem na YouTube i platformie X (dawniej Twitter) eksplodowała. Część internautów chwaliła Stanowskiego za „obronę rozsądku i godności prezydenckiego wyścigu”. Inni zarzucali mu brak profesjonalizmu, twierdząc, że nawet kontrowersyjne wypowiedzi powinny być konfrontowane, a nie uciszane wyjściem ze studia.

Jeden z użytkowników napisał: – To już nie „Godzina Zero”, tylko „Godzina Znikam”. Inny ripostował: – Wolę krótką rozmowę z jajem niż godzinę propagandy w garniturze. Jeden z najbardziej „lajkowanych” komentarzy pod nagraniem brzmi:

– Wysyłacie zaproszenie pomimo, że wiecie jakie ma poglądy, gość przyjeżdża a wy odstawiacie szopkę, moim zdaniem gorzej wypadanie niż on.

Stanowski tłumaczy: „Nie będę tubą propagandy Putina”

Jeszcze tego samego wieczora Krzysztof Stanowski opublikował oświadczenie na platformie X: Miał być w Kanale Zero każdy kandydat na prezydenta i był/będzie. Kiedy jednak dziś okazało się po pierwszych dwóch pytaniach, że mój gość dalej ma ochotę wykorzystywać mój kanał do szerzenia ruskiej propagandy, nie miałem zamiaru tego ciągnąć. Bo nie po to zakładałem Kanał Zero, żeby puszczać takie treści i słuchać o godnym podziwu i szacunku Putinie. Dostał towarzysz Maciak szansę, nie wykorzystał, może się teraz spłakać agencji TASS. Osobom rozczarowanym i takim, które uważają, że tak nie można traktować ludzi odpowiadam, że nie można to raczej traktować ludzi tak, jak robi to Putin. Ustalmy jakąś logiczną gradację. Czytam też, że na tym stracę. Jakby wam to powiedzieć… No trudno!

Maciej Maciak? Mówi, że wszystko „zgodnie z planem”

A co na to sam zainteresowany? Na swoim kanale w serwisie YouTube opublikował ok. 6 minuty materiał wideo w którym odnosi się do tej sytuacji. Materiał został zatytułowany „Stanowski przestraszył się rozmowy i tego co wypłynęłoby w trakcie programu”.

Polityka czy stand-up? Tego nie wie już nikt

Jedno jest pewne – o tej rozmowie (a raczej jej braku) będzie się mówić jeszcze długo. A że do wyborów coraz bliżej, możemy się spodziewać kolejnych politycznych show. Może nawet takich, które przebiją to środowe widowisko. Zobacz aktualne informacje ze świata i kraju.