Ludacris, legenda amerykańskiego hip-hopu i wszechstronny artysta, właśnie dołączył do prestiżowej agencji United Talent Agency (UTA). To kolejny znaczący krok w jego bogatej karierze, która obejmuje nie tylko muzykę, ale również film, telewizję i biznes.
Chociaż ostatni album studyjny Ludacrisa „Ludaversal”, ukazał się w 2015 roku, artysta nie stracił na popularności. Na Spotify nadal może się pochwalić ponad sześcioma milionami słuchaczy miesięcznie, a jego koncerty przyciągają tłumy na całym świecie. Pomimo braku nowych wydawnictw, jego muzyka pozostaje aktualna i ceniona przez fanów hip-hopu.
Gwiazda kina i lider biznesu
Ludacris nie ogranicza się jedynie do świata muzyki. Od lat jest stałym elementem serii filmowej „Szybcy i wściekli”, wcielając się w postać Teja Parkera. Saga ta należy do największych hitów kinowych wszech czasów, a sam Ludacris zyskał dzięki niej status globalnej gwiazdy kina akcji.
Oprócz kariery artystycznej, raper z sukcesem rozwija swoje przedsięwzięcia biznesowe. Jednym z jego najbardziej udanych projektów jest restauracja Ludacris’ Chicken + Beer. Lokal, który nawiązuje nazwą do jego kultowego albumu z 2003 roku, po raz pierwszy otworzył swoje drzwi na lotnisku w Atlancie. Od tamtej pory sieć restauracji rozszerza się, zdobywając coraz większą popularność i potwierdzając, że Ludacris ma talent nie tylko do muzyki i filmu, ale także do biznesu.
Nowy rozdział z UTA
Podpisanie kontraktu z UTA to kolejny krok w rozwoju jego kariery. Agencja ta reprezentuje jednych z największych artystów i twórców w branży rozrywkowej, co otwiera przed Ludacrisem nowe możliwości współpracy i rozwoju. Możemy spodziewać się, że jego wpływ na przemysł muzyczny, filmowy i biznesowy będzie się jeszcze bardziej umacniać.
Choć od wydania ostatniego albumu minęła niemal dekada, Ludacris nadal pozostaje jedną z najważniejszych postaci w popkulturze.
Rap polski i zagraniczny – najnowsze informacje.