Wczoraj swoją premierę miał drugi singiel z albumu „Cochise” zatytułowany „Trouble in the Streets of Happiness”. W teledysku do utworu główne role zagrali m.in. Maciej Zakościelny oraz wybitny pianista Leszek Możdżer, który dodatkowo wzbogacił utwór o wspaniałe partie fortepianu.
13 września 2024 roku nakładem Metal Mind Productions ukaże się najnowszy album zespołu Cochise, zatytułowany po prostu „Cochise”. To już ósma studyjna płyta jednego z czołowych polskich zespołów grunge’owych, zapowiadająca muzyczne święto dla fanów tego gatunku.
Wojtek Napora (gitarzysta zespołu) o nowej płycie: „Wiele się zmieniło w Cochise od płyty ‘The World Upside Down’ (wydanej w 2021 r.). Najpierw z zespołu odszedł perkusista Adam, z którym zaczęliśmy już tworzyć kolejną płytę. Na szczęście szybko znaleźliśmy zastępstwo i z Grzesiem Hiero (perkusja) zaczęliśmy aranżować utwory na ósmą płytę. Gdy już byliśmy gotowi do wejścia do studia, nasz wieloletni producent i przyjaciel Daniel musiał z powodów osobistych zrezygnować z nagrywania albumu”.
„Skontaktowaliśmy się więc ze starym dobrym znajomym Krzyśkiem Murawskim, producentem, muzykiem i człowiekiem wielu talentów. Szybko opracowaliśmy plan działania i w styczniu 2024 r. zaczęliśmy nagrania. Poszło bardzo sprawnie i efekt końcowy przerósł nasze oczekiwania. Krzysiek miał na nas inny pomysł i te nowinki w podejściu do nagrywania Cochise słychać na tej płycie. To nadal my, ale z nieco innej dźwiękowo-realizatorskiej perspektywy” – dodaje Napora.
„Co do samej płyty, jest mocno. Nie ma typowych rockowych ballad, które często pojawiały się na poprzednich albumach. Jest jedynie kilka lirycznych fragmentów, które fajnie kontrastują z mocnym uderzeniem. To płyta spójna, zwarta, którą wieńczy cover Króla Elvisa, zagrany z przymrużeniem oka. Taki swobodny oddech na koniec. Nie mogę nie wspomnieć o tym, że w dwóch utworach, „Garden of the Bones”, a szczególnie w „Trouble in the Streets of Happiness”, zagrał na fortepianie Leszek Możdżer. Nadal w to nie wierzę” – mówi Wojtek Napora.