Fot. kadr z teledysku Joey Bada$$ - Sorry Not Sorry
Nowojorski raper Joey Bada$$ postanowił rozpocząć rok 2025 w prowokacyjnym stylu, wydając swój drugi zaczepny kawałek w tym roku, zatytułowany „Sorry Not Sorry”.
Tym razem celem Joey Bada$$a jest J. Cole, co uwidacznia się w wersach: „Might Delete Later, I know damn sure that Joey won’t / F**k it, I want all the smoke”. Ten fragment nawiązuje do mixtape’u Cole’a z 2024 roku, „Might Delete Later”, który był szeroko komentowany ze względu na decyzję rapera o wycofaniu się z konfliktu z Kendrickiem Lamarem.
Joey Bada$$ już od początku roku dąży do wzniecenia konfliktu między sceną hip-hopową Wschodniego i Zachodniego Wybrzeża. W swoim utworze „The Ruler’s Back”, wydanym 1 stycznia 2025 roku, skrytykował przemysł muzyczny za gloryfikowanie Zachodniego Wybrzeża. W szczególności Kendricka Lamara. Wersy takie jak: „I got murals in my city, f**k a nomination / This for every time they left me out the conversation… Too much West Coast d**k lickin’ / 'Cause if we talkin’ bar-for-bar, really it’s slim pickings” jasno pokazują jego stanowisko.
Kilka dni później raper z Kalifornii, Ray Vaughn, związany z wytwórnią Top Dawg Entertainment, odpowiedział dissem „Crashout Heritage”. Bronił w nim uznania, jakie otrzymuje scena hip-hopowa Zachodniego Wybrzeża, oraz swojego byłego kolegi z wytwórni, Lamara. Joey Bada$$ nie odpowiedział na ten utwór ani nie wspomniał o Vaughnie w „Sorry Not Sorry”.
Nowy singiel Joeya został wyprodukowany przez Mario Luciano i Conductora Williamsa, znanego ze współpracy z wytwórnią Griselda Records. Utwór charakteryzuje się klasycznym brzmieniem Wschodniego Wybrzeża, łączącym abstrakcyjne jazzowe instrumentale z subwersyjnym bitem perkusyjnym. Premiera piosenki zbiega się z 30. urodzinami Joeya Bada$$a, które obchodził 20 stycznia.
Sorry Not Sorry
W „Sorry Not Sorry” Joey Bada$$ nie wymienia J. Cole’a z nazwiska, jednak jego słowne aluzje pozostawiają niewiele miejsca na wątpliwości. Wcześniej przytoczone wersy z pewnością nawiązują do decyzji Cole’a o wycofaniu swojego dissu „7 Minute Drill” na Kendricka Lamara ze streamingów. Joey ręczy za to, że nie pożałuje swoich decyzji, w przeciwieństwie do Cole’a i równocześnie rzuca wyzwanie innym artystom.
Wygląda jednak na to, że teraz Joey jest gotowy na nowy rozdział w swojej karierze. Raper chce pokazać, że nie cofnie się przed niczym, aby podkreślić swoją pozycję w rapgrze. Czas pokaże, jak potoczy się ten konflikt i czy J. Cole odpowie na zaczepki Joeya Bada$$a.
