Manchester City, podopieczni Pepa Guardioli, odnieśli swoje pierwsze zwycięstwo od 4. grudnia, wygrywając z Leicester City 2:0 w 19. kolejce Premier League. Bohaterami spotkania byli młody Brazylijczyk Sávio oraz Erling Haaland, którzy zapewnili „The Citizens” niezwykle cenne trzy punkty. W bramce Leicester cały mecz rozegrał Jakub Stolarczyk.
Od pierwszych minut meczu na King Power Stadium można było dostrzec determinację Manchesteru City, by przerwać serię pięciu spotkań bez zwycięstwa. Drużyna Guardioli wykazywała dużą precyzję w rozegraniu, a jej pierwszą okazję stworzył Erling Haaland już w 7. minucie. Norweg zmusił Jakuba Stolarczyka, polskiego bramkarza Leicester, do znakomitej interwencji.
Mimo dominacji gości, Leicester City również miało swoje szanse. Jamie Vardy w 10. minucie próbował wykorzystać niepewne podanie Josko Gvardiola do bramkarza, ale Stefan Ortega uratował City przed stratą bramki.
Kluczowy moment pierwszej połowy nastąpił w 21. minucie. Po strzale Phila Fodena, Stolarczyk odbił piłkę przed siebie, co wykorzystał Sávio, zdobywając swojego pierwszego gola w barwach Manchesteru City. Mimo prób Leicester, takich jak groźne dośrodkowanie Bilala El Khannoussa czy strzał Facundo Buonanotte, wynik 1:0 utrzymał się do przerwy.
Dominacja Leicester w drugiej połowie bez efektu
Po zmianie stron gospodarze z Ruudem van Nistelrooyem na ławce trenerskiej rzucili się do ataku. James Justin oraz Vardy mieli znakomite okazje, jednak defensywa City – z Manuelem Akanjim ratującym sytuację na linii bramkowej – skutecznie odpierała napór „Lisów”.
Decydujący cios nadszedł w 74. minucie. Sávio, który był niezwykle aktywny przez cały mecz, posłał idealne dośrodkowanie w pole karne, a Erling Haaland precyzyjnym uderzeniem głową pokonał Stolarczyka. Była to 14. bramka Norwega w tym sezonie ligowym, co pokazuje, że mimo problemów z formą, wciąż jest kluczowym graczem drużyny Guardioli.
Manchester City, choć daleki od swojej najlepszej formy, wykazał się skutecznością, której brakowało w ostatnich tygodniach. Sávio, wybrany graczem meczu, pokazał swój ogromny potencjał. Zarówno zdobywając bramkę, jak i asystując przy trafieniu Haalanda.
Leicester City może żałować niewykorzystanych sytuacji. Jakub Stolarczyk, który rozegrał swój drugi mecz w Premier League, miał kilka świetnych interwencji. Przy obu straconych bramkach był jednak bez większych szans.
Dzięki temu zwycięstwu „The Citizens” awansowali na piąte miejsce w tabeli, choć ich strata do prowadzącego Liverpoolu wynosi aż 11 punktów. Z kolei Leicester, z 14 punktami, pozostaje w strefie spadkowej, notując czwartą porażkę z rzędu.
