REALNEWS.PL - INFORMACJE ZE ŚWIATA I KRAJU

Festiwal Sportu dla Dzieci Wannado. Paweł Zagumny i Szymon Wydra gośćmi wydarzenia

W tym roku, po rocznej przerwie, do Warszawy powrócił festiwalu sportu dla dzieci Wannado. Już od samego rana na plaży w Wilanowie rozbrzmiewała muzyka, słychać było śmiech dzieci i widać było rodziców z radością obserwujących swoje pociechy. Festiwal Wannado jest obecny na mapie polskiego sportu już od 2016 roku.

Projekt został zainicjowany w Czechach. Zakłada on, że sport może pomóc dzieciom w rozwoju tym samym stanowiąc świetną alternatywę spędzania wolnego czasu. „Wydarzenie odbywa się pod hasłem „Dzieci – dzieciom” bo to właśnie dzieci, które już uprawiają daną dyscyplinę sportu zachęcają swoje młodsze koleżanki i kolegów do uprawiania sportu. Rodzice natomiast od obecnych na miejscu trenerów mogą dowiedzieć się czegoś więcej o danych dyscyplinach. Również mogą dowiedzieć się o działaniu klubów. Oprócz Warszawy festiwal jest organizowany także we Wrocławiu, Katowicach i Gdańsku. Za granicą możemy go zobaczyć w Słowacji i na Wyspach Brytyjskich” – powiedział Arkadiusz Pilarz, Prezes Fundacji Pasjonaci Życia.

Organizatorzy przygotowali dla przybyłych rodzin z dziećmi wiele atrakcji, a ponad 20 warszawskich klubów na swoich stanowiskach zaprezentowało wybrane dyscypliny sportu, wśród których znalazły się m.in. piłka nożna, siatkówka, gimnastyka, akrobatyka, boks, judo, fitness, czy piłka ręczna. „Boks jest dyscypliną przeznaczoną nie tylko dla dorosłych, ale i dla dzieci. Choć w pierwszym momencie może odstraszać jego pozorna brutalność, to po bliższym poznaniu okazuje się być niezmiernie rozwijający. Grunt to technika” – powiedział trener Jarek Soroko z Soroko Boxing Ladies.

Festiwal Sportu dla Dzieci Wannado
Szymon Wydra, fot. Podlewski/AKPA

Festiwal Sportu dla Dzieci Wannado

Dużym zainteresowaniem cieszyło się też stanowisko judo. „Jesteśmy na festiwalu po raz pierwszy i cieszymy się, że tak wiele dzieci, ale i rodziców podchodzi do nas i chce z nami ćwiczyć. Ćwiczenia, które wykonujemy są ogólnorozwojowe, dzięki czemu dzieci mogą poprawić swoją kondycję ruchową” – powiedział trener Filip Bazela z Judo Kodomo.

Na przybyłe dzieci czekało wiele atrakcji także przy głównej scenie, na której pojawili się m. in. muzyk Szymon Wydra i siatkarz Paweł Zagumny. Dzieci mogły nie tylko dowiedzieć się czegoś ciekawego od gwiazd sportu, ale także poruszać się na zajęciach zumby i fitnessu. „Lubię sport, dlatego bardzo mi się podobało, że mogłem dziś poskakać i poćwiczyć. Chciałbym uprawiać akrobatykę. Trener wytłumaczył mi na czym polega ta dyscyplina. Okazało się, że wystarczy mieć chęci do nauki i być wytrwałym” – powiedział 10-letni Patryk. Z kolei uwagę 9-letniej Poli przyciągnęło zupełnie co innego: „Najbardziej podobał mi się wiszący tor przeszkód. W kilku miejscach nie było łatwo i musiałam zeskoczyć na ziemię, bo trudno mi było utrzymać równowagę” – zdradziła dziewczynka.

Festiwal Sportu dla Dzieci Wannado
Fot. Podlewski/AKPA

Liczne konkursy i gry na Festiwalu

Ważnym elementem Festiwalu Sportu była także obecność dzieci należących już do klubów, które z chęcią pokazywały swoim młodszym kolegom na czym polega dana dyscyplina. W ciągu 5 godzin zabawy nie zabrakło licznych konkursów i gier, w trakcie których młodzi sportowcy mogli wygrać cenne nagrody. „Festiwal Wannado jest dla nas jedną z najważniejszych imprez w roku. Podczas tego wydarzenia kluby, które nie mają dużych środków na promocję mogą pokazać to, co mają do zaoferowania, a przybyłe dzieci być może odkryć drzemiący w nich talent” – powiedział zastępca burmistrza UD Wilanów, Artur Buczyński. Zadowoleni z wydarzenia są również rodzice. „Bardzo podoba mi się ta inicjatywa. Mieszkam niedaleko i akurat przechodziłam z dziećmi obok, więc postanowiliśmy sprawdzić, co się tu dzieje. Moim dzieciom najbardziej podobały się akrobacje, warsztaty z ceramiki oraz zumba” – powiedziała pani Kasia, mama dwójki dzieci.

Festiwal Sportu dla Dzieci Wannado
Fot. Podlewski/AKPA

Podczas festiwalu rozdano także nagrody dla najlepszych sportowców. „Festiwal jest dla nas świetną okazją do nagrodzenia naszych najlepszych sportowców. To święto sportu dla dzieci, chociaż zauważyłem, że dobrze bawią się także rodzice” – dodał burmistrz, Ludwik Rakowski. Pogoda nie odstraszyła rodziców, którzy mimo skwaru chętnie towarzyszyli swoim pociechom i dopingowali je podczas zabaw. „Staramy się by dzieci uprawiały na co dzień dużo sportu, syn chodzi na basen, a córka uprawia sporty walki. Mimo tego moje dzieci były bardzo zainteresowane każdym stoiskiem i próbowały wszystkiego. Może zechcą jeszcze coś trenować? Po lockdownie trochę ruchu na pewno jest wskazana” – powiedział pan Marcin, tata 3-letniego Franka, 5-letniej Niny i 8-letniego Stasia.

Udostępnij artykuł:

Realnews.pl google news
Obserwuj w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Przewijanie do góry