Legendarny były wieloletni mistrz wagi ciężkiej nieistniejącej już organizacji Pride, Fedor Emelianenko, we wrześniu skończył już 44 lata. Przed światową pandemią koronawirusa prezes Bellator MMA Scott Coker mówił o „pożegnalnym tourne” Rosjanina, któremu pozostały dwie walki w kontrakcie.
Chociaż, że mogliśmy i możemy oglądać gale Bellatora tak samo jak UFC bez udziału publiczności w czasie pandemii, nie widzieliśmy jeszcze powrotu „Ostatniego cesarza”, po części dlatego, że nie jest to sposób, w jaki Coker chce pożegnać legendarnego wojownika.
„Naprawdę chciałbym, aby Fedor Emelianenko [Fiodor Jemieljanienko] stoczył swoją pożegnalną walkę nie tylko przed urzędnikami, trenerami i bez udziału publiczności” – powiedział niedawno Coker portalowi MMA Junkie.
„Chcę, aby Fedor zakończył karierę przed 30 000 ludzi w Moskwie, szczerze mówiąc, na pierwszej gali Bellator MMA w Rosji. Zróbmy walkę w Moskwie. Dla niego, syn marnotrawny powraca. Fedor jest największym wojownikiem wszechczasów, a teraz wraca do domu, założy rękawice i odejdzie na emeryturę” – dodał Coker.
Szczepionki na COVID-19 pojawiają się już online w większości rozwiniętych krajów, dając nadzieję, że pandemia wkrótce minie, a życie wróci do czegoś przypominającego normalność. Dlatego w tym momencie Coker uważa, że najlepiej będzie się jeszcze wstrzymać i dać Fedorowi taki rodzaj pożegnania, na jaki zasługuje – najlepiej w domu w Rosji na debiutanckiej gali Bellator MMA w tym kraju.
Gala z udziałem Fedora byłaby nie tylko jego pożegnaniem, ale także pozwoliła by zaprezentował się utalentowanym zawodnikom z Rosji, którzy walczą w Bellatorze.
„Nie tylko on by walczył [Fedor], ale wszyscy faceci, których mamy, jak (mistrz wagi półciężkiej Vadim) Nemkow [Wadim Niemkow] i jak (Anatoly) Tokov [Anatolij Tokow] i wszyscy ci wielcy wojownicy z Moskwy, którzy walczą o pas Bellatora, byliby na karcie. I może zrobimy tam galę „Rosja kontra świat” i pokażemy także kilku zawodników z Europy” – powiedział Coker. „Będziemy mieli wspaniałe wydarzenie” – dodał.
Fedor Emelianenko dla Bellator MMA walczy od 2017 roku. Swoją pierwsza walkę w tej organizacji przegrał przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie z Mattem Mitrione. Łącznie stoczył tam 5 walk z czego 3 wygrał. Pokonał takich zawodników jak Quinton „Rampage” Jackson, Chael Sonnen i Frank Mir. Przegrał z wyżej wymienionym Mitrione i Ryanem Baderem.