FC Barcelona ponownie niszczy Valencię! Tym razem w Pucharze Króla [WIDEO]

FC Barcelona po raz kolejny w przeciągu kilkunastu dni rozbiła Valencię. Tym razem „Blaugrana” wygrała 5:0 na Estadio Mestalla w ćwierćfinale Pucharu Króla. Całe spotkanie w bramce Barcelony rozegrał Wojciech Szczęsny, natomiast Robert Lewandowski spędził mecz na ławce rezerwowych.

Głównym bohaterem meczu Barcelony z Valencią został Ferran Torres, który zdobył hat-tricka przeciwko swojemu byłemu klubowi. Pozostałe bramki dołożyli Fermín López oraz młody talent Lamine Yamal.

FC Barcelona rozpoczęła mecz w imponującym stylu, dominując od pierwszego gwizdka. Już w 3. minucie Ferran Torres otworzył wynik spotkania po świetnym podaniu Alejandro Balde. Valencia próbowała odpowiedzieć, jednak obrona Barcelony była nie do przejścia.

W 17. minucie Ferran Torres podwoił prowadzenie, a gol został zatwierdzony po analizie VAR. To nie był koniec popisów „Dumy Katalonii” – w 23. minucie Fermín López dołożył trzecią bramkę po precyzyjnym podaniu Pedriego. W 30. minucie Ferran Torres skompletował hat-tricka, wykańczając akcję Raphinhi. Valencia była bezradna, a do przerwy na tablicy wyników widniało już 0:4.

Dzieło zniszczenia dopełnione w drugiej połowie

Po zmianie stron Barcelona nie zwolniła tempa. W 59. minucie Lamine Yamal wpisał się na listę strzelców, ustalając wynik meczu na 5:0. Valencia próbowała zdobyć honorową bramkę, jednak próby Rafa Mira i Pepelu były niecelne lub skutecznie blokowane przez obronę Barcelony.

W drugiej połowie trenerzy obu drużyn przeprowadzili liczne zmiany, jednak nie miały one wpływu na obraz gry. Barcelona kontrolowała przebieg meczu do samego końca, nie dając Valencii najmniejszych szans na powrót.

Jest to druga wysoka wygrana Barcelony z Valencią w przeciągu kilkunastu dni. W rozgrywkach La Liga 26. stycznia pokonali zespół Carlosa Corberana 7:1.

W półfinale podopieczni Hansiego Flicka trafią na kogoś z trójki: Real Madryt, Atlético Madryt lub Real Sociedad.