REALNEWS.PL - NIEZALEŻNY PORTAL INFORMACYJNY

„Chora na siebie” – pełna zabawnych złośliwości satyra na potrzebę sławy

Chora na siebie
Fot. kadr z filmu "Chora na siebie"

UDOSTĘPNIJ:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

Tragikomedia „Chora na siebie” to do bólu prawdziwa opowieść o tym, jak daleko jesteśmy w stanie posunąć się, by zostać dostrzeżonym. Historia szczególnie aktualna w dobie ekspansji mediów społecznościowych. Film został uznany przez krytyków najzabawniejszą komedią ubiegłorocznego festiwalu w Cannes.

Na pierwszy rzut oka Signe (w tej roli wschodząca gwiazda skandynawskiego kina Kristine Kujath Thorp) i Thomas wydają się być idealną parą. Młodzi, inteligentni, z szerokimi horyzontami oraz niebanalnym gustem. Pozory jednak mylą, bo ich relacja, zamiast wzajemnego wsparcia, oparta jest w dużej mierze na niezdrowej rywalizacji. Kwestią do rozstrzygnięcia pozostaje jedynie to, które z nich ma większe ego.

Kiedy mężczyzna, będący aspirującym artystą, odnosi niespodziewany sukces, równowaga w związku zostaje zachwiana. Signe nie może pogodzić się z faktem, że światła reflektorów skupione są teraz wyłącznie na jej partnerze.

Zdesperowana, celowo nadużywa niebezpiecznych farmaceutyków, co błyskawicznie odbija się nie tylko na jej zdrowiu, ale i wyglądzie. Czym jednak jest odrobina cierpienia w porównaniu ze współczuciem oraz uwagą, które znowu może w pełni na sobie skupiać?

Nowy film producentów obsypanego nagrodami „Najgorszego człowieka na świecie” w kinach już 3 lutego.

Chora na siebie – polski zwiastun
Google News
OBSERWUJ W GOOGLE NEWS

MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ:

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze

MUZYKA

LIFESTYLE

FILM

REALNEWS.PL W GOOGLE NEWS:

Google News
Realnews.pl - wiadomości Google
0
Chcemy poznać Twoją opinię na ten temat, zostaw komentarzx