Audioriver Festival ogłasza pierwszych artystów i ważne zmiany organizacyjne. Zagrają: 175 BPM, 8Kays, 99999999, Coco Bryce, Desiree, Job Jobse, Krakota, Tengu, VTSS, Zuchy. Wśród nowości: druga scena bassowa i sceny dzienne. Jednak to wcale nie koniec niespodzianek od organizatorów.
Ostatni weekend lipca wpisał się już na dobre w kalendarz jako najważniejsze święto muzyki elektronicznej. Nie inaczej będzie w nadchodzącym roku – Audioriver Festival zawita do Płocka między 28-30.07. W zeszłe wakacje, po pandemicznej przerwie, festiwal wrócił świętować swoje 15-lecie w pełnej formule, prezentując świetny line-up międzynarodowych i lokalnych artystów. Tego samego, a nawet jeszcze więcej można się spodziewać po najbliższej edycji.
Pierwsze ogłoszenie artystów
Już dziś festiwal ogłasza pierwszych artystów nadchodzącej edycji. Na Audioriver 2023 wystąpią m.in.: 175 BPM, 8Kays, 99999999, Coco Bryce, Desiree, Job Jobse, Krakota, Tengu, VTSS oraz Zuchy. To dopiero początek, a kolejne szczegóły na temat line-upu będą się ukazywać w przeciągu kolejnych miesięcy.
Wśród pierwszych ogłoszonych wykonawców znalazła się VTSS, jedna z najciekawszych polskich artystek ostatnich lat, czołowa producentka jeszcze niedawno kojarzona głównie z szeroko rozumianym techno, dzisiaj jednak jej twórczość odważnie wykracza poza ramy tego gatunku. VTSS to DJ-ka znana ze swoich energetycznych i ekspresyjnych występów.
Ostatnio na Audioriver grała w 2019, lecz od tamtego czasu jej gwiazda zdążyła jeszcze mocniej rozbłysnąć. Obecnie wydaje m.in. w renomowanym Ninja Tune i podbija świat muzyki elektronicznej. VTSS występuje w najlepszych klubach i na najważniejszych festiwalach na całym świecie. Szczególnie polecamy zapis z Boiler Roomu, który miał miejsce podczas amsterdamskiego Dekmantel Festival. Jej set generuje ogromną liczbę wyświetleń, stawiając VTSS w czołówce artystów występujących w tym kultowym streamie.
Audioriver 2023
8Kays to projekt, za którym stoi ukraińska producentka i DJ-ka Irina Shvydka, w którym eksploruje różne gatunki elektroniki opartej o rozbudowane i głębokie melodie oraz solidny groove. Utwory 8Kays wydają tak znaczące na rynku wytwórnie jak Afterlife czy Renaissance. Już w lipcu przekonacie się, co ta obiecująca przedstawicielka ukraińskiej sceny pokaże w Płocku.
Na Audioriver 2023 pojawią się również 999999999, duet tworzący w awangardzie sceny hard techno. W projekcie tym, zarówno w studio jak i na scenie, bezkompromisowość muzyki maszynowej zderza się z nieprzewidywalnością improwizacji, tworząc nieustannie zmieniającą się, energetyczną siłę napędową. Jednak to dzięki live actom 999999999 tak naprawdę zyskali swoją reputację świetnych muzyków. Podczas występów na żywo korzystają jedynie z hardware’u i wytwarzają energię, która jest w stanie rozgrzać największe światowe imprezy techno.
Mając za sobą ponad dwie dekady doświadczenia jako DJ, producent i właściciel wytwórni, można uznać Coco Bryce za doświadczonego weterana w świecie tanecznej muzyki uptempo. Wraz z rozwojem nowej fali jungle, Coco Bryce stał się jednym z najbardziej rozchwytywanych producentów tego gatunku i choć jego twórczość jest mocno zróżnicowana, sam mówi: „Cieszę się, że poszedłem tą drogą, ponieważ jest to rodzaj muzyki, który najbardziej lubię tworzyć”.
Desiree wystąpi na festiwalu
Desiree przeszła drogę od południowoafrykańskiej wschodzącej gwiazdy do DJ-ki rozpoznawalnej na arenie międzynarodowej. Artystka wchłonęła esencję Thoma Yorke’a, Atoms for Peace, Gui Borrato i Jona Hopkinsa, dostarczając przy tym eklektyczne, ale przystępne sety, do których nie sposób nie tańczyć. W swoich występach Desiree odwołuje się do afrykańskich korzeni, zachowując jednocześnie niezachwianą wierność podstawom techno. Artystka działa również na rzecz widoczności grup niedoreprezentowanych oraz wspiera kobiety i osobowy queerowe w rozwijaniu umiejętności DJ-skich.
Niewielu DJ-ów pracowało tak ciężko i jest tak powszechnie uwielbianych jak Job Jobse. Jako młody chłopak dorastający w Amsterdamie zafascynował się muzyką i otaczającą ją kulturą, całkowicie zakochał się w scenie, w której był tak głęboko zanurzony i nie minęło wiele czasu, gdy otrzymał swoją pierwszą szansę na zaistnienie.
Od tego momentu Job zaczął regularnie grać w Trouw, stając się stałym bywalcem tego renomowanego klubu i zyskując reputację jednego z najbardziej ekscytujących rezydentów. Szybko zyskał międzynarodowe uznanie i niedługo potem znalazł się na scenie z wieloma artystami, których wcześniej tak uważnie obserwował. W swoich setach miesza wiele różnorodnych gatunków, m.in. deep house, disco, house i trance z domieszką klasyków. Job Jobse to pierwszy z artystów, który zagra na niedzielnym Sun/Day.
Krakota kolejnym artystą na festiwalu
Krakota to artysta, który od ponad dekady zajmuje się miksem i produkcją drum’n’bass. Jego oddanie sprawiło, że przyjęły go z otwartymi ramionami uznane labele takie jak Hospital Records, DNBA czy Sleepless Music. Krakota dobrze wie, jak rozpalić tłumy. Dzięki swoim różnorodnym setom został zaproszony przez tak prestiżowe festiwale jak Glastonbury, Let It Roll czy Outlook.
Tengu, inaczej Chris Merison, to producent muzyki bass/garage oraz drum’n’bass z angielskiego Brighton. Ma na koncie ogromny dorobek muzyczny – wydawał w tak uznanych labelach jak UKF, Crucast, Yosh, Southpoint czy Four40. Artysta odcisnął piętno na scenie basowej dzięki swoim charakterystycznym brzmieniom i melodiom. Tengu lubi zaskakiwać i włączać w swoje DJ sety odrobinę nostalgii.
Pierwsze ogłoszenie line-upu domykają Zuchy, czyli wrocławsko-berliński duet didżejsko-producencki powiązany z The Very Polish Cut Outs. W swoich setach łączą breakbeat, house i techno, wplatając w to raz po raz stare polskie piosenki. Niedawno ukazały się na winylu ich remiksy utworu „Za mało czasu” Fisz Emade Tworzywo.
Czego można się spodziewać?
Powiew świeżości w line-upie to tylko część nowości na festiwalu. Audioriver wciąż się zmienia i wsłuchuje się w głosy odbiorców. Tuż po ostatniej edycji organizatorzy udostępnili ankietę, w której dali uczestnikom przestrzeń do oceny festiwalu. Dziś, Audioriver zapowiada zmiany, które są odpowiedzią na otrzymane słowa. Czego można się spodziewać?
„Na pewno planujemy więcej elementów, które będą współtworzyły dzienną odsłonę Audioriver: stref chillu, dekoru, scenografii i popołudniowych scen. W tworzeniu magicznych przestrzeni do relaksu pomogą nam przyjaciele z Egodrop oraz wrocławskiego Projektu Pralnia. Dodatkowo, teren naszej imprezy jeszcze bardziej przesuniemy nad piękny Zalew Sobótka i zaprezentujemy nowy układ scen, który pozwoli lepiej pogodzić tych, którzy lubią się bawić aż do rana, i tych, którzy wolą tańczyć w pełnym słońcu. Właśnie dla tej drugiej grupy powstaną sceny dzienne, grające już od południa.
O wygodę i bezpieczeństwo publiczności zadbamy także projektując architekturę scen i ich otoczenia. Planujemy setki metrów kwadratowych zadaszeń i utwardzone podesty pod scenami. Te pomogą nam uchronić się przed ewentualnym deszczem, który w zeszłym roku próbował popsuć nam zabawę” – mówi Piotr Orlicz-Rabiega, szef i organizator Audioriver.
Trzydniowy Audioriver
Różnorodne gusta publiczności znajdują swoje odzwierciedlenie w zmianach, które zapowiada Audioriver. Organizatorzy ogłaszają nowe otwarcie w podejściu do muzyki bassowej. Dotychczas jedyną sceną reprezentującą takie brzmienia była scena Hybrid, która gościła najlepszych przedstawicieli drum’n’bass. W 2023 roku będą działać dwie sceny, na których znajdzie się miejsce nie tylko dla d’n’b, ale i dla takich gatunków jak nu breaks, jungle, UK bass, dubstep, garage czy grime.
Dodatkową nowością jest fakt, że dwie sceny bassowe będą działały w formule tzw. takeoverów. Oznacza to, że część slotów będzie kuratorowana przez polskich promotorów tej muzyki. To sposób na przedstawienie publiczności rodzimej sceny bassowej i artystów reprezentujących różnorodne nisze z tego bardzo pojemnego gatunku. To także ukłon Audioriver w stronę twórców lokalnej sceny niskich częstotliwości i ich słuchaczy. Pierwszym ogłoszonym partnerem jest kolektyw 175 BPM – zagrają: Ginee, adamformat./, Buhhaj.
Trzydniowy Audioriver to zdecydowanie największe wydarzenie, jakie odbywa się w Płocku, dlatego organizatorzy mogą liczyć na wsparcie miasta, które od lat współpracuje z festiwalem jako oficjalny partner. Wyzwaniem pozostaje jednak ograniczona baza noclegowa, dla której kilkanaście tysięcy festiwalowiczów to ogromna liczba gości. Z tego powodu organizatorzy jeszcze większą uwagę przywiązali do ulepszenia pola namiotowego. Audioriver camp zostanie powiększony ponad dwukrotnie, a poza terenem do rozbicia namiotu zaoferuje użytkową przestrzeń do odetchnięcia pomiędzy dj setami i cieszenia się atmosferą festiwalu, podążając dewizą take it slow.