Lider Saudi Pro League, Al-Hilal, przegrał w sobotę 2:3 z Al-Khaleej, mimo że prowadził już 2:0. To pierwsza porażka mistrzów od 46 meczów ligowych, od maja 2023 roku, która nie tylko ożywia rywalizację o tytuł, ale pokazuje, że nawet niepokonani mogą zostać pokonani.

Wynik oznacza, że Al-Ittihad może objąć dwupunktowe prowadzenie w tabeli, jeśli pokona w niedzielę Al-Fateh. Z kolei Al-Nassr, które traci pięć punktów do Al-Hilal, nadal ma szansę na walkę o tytuł.

Spotkanie rozpoczęło się pod dyktando Al-Hilal. Już w 12. minucie Marcos Leonardo otworzył wynik meczu, wykorzystując błąd rywali. Sergej Milinković-Savić odebrał piłkę na skraju pola karnego, a Leonardo oddał precyzyjny strzał, który zaskoczył bramkarza Al-Khaleej.

W 37. minucie Aleksandar Mitrović podwyższył prowadzenie. Salem Al-Dawsari, wracający po przerwie spowodowanej kontuzją, posłał idealne dośrodkowanie z rzutu rożnego, a serbski napastnik głową umieścił piłkę w siatce. Przy stanie 2:0 wydawało się, że liderzy mają mecz pod kontrolą.

Jednak tuż przed przerwą gospodarze dostali szansę na zmianę losów meczu. Kalidou Koulibaly popełnił faul w polu karnym, dając Al-Khaleej rzut karny. Choć Yassine Bounou obronił strzał Konstantinosa Fortounisa, Abdullah Al-Salem zdołał dobić piłkę i zmniejszyć straty na 1:2.

Al-Khaleej odwraca losy meczu

Po przerwie Al-Khaleej ruszyło do ataku. W 49. minucie Al-Salem zdobył wyrównującego gola, popisując się pięknym lobem z prawej strony pola karnego po asyście Khalida Nareya. Al-Hilal popełniał błędy w defensywie, co dodało gospodarzom wiary w siebie.

Decydujący cios nadszedł pięć minut przed końcem meczu. Fabio Martins wykończył akcję po kolejnej asyście Nareya, zapewniając Al-Khaleej sensacyjne zwycięstwo 3:2. Gospodarze eksplodowali z radości, przesuwając się na szóste miejsce w tabeli.

Al-Hilal pozostaje na szczycie tabeli, ale mogą spaść na drugie miejsce, jeśli Al-Ittihad wygra swój mecz. Porównując do ich dominującej formy z ostatnich miesięcy, sobotni wynik jest mocnym ostrzeżeniem, że droga do obrony tytułu wcale nie będzie łatwa.

Al-Khaleej – Al-Hilal 3:2 (1:2)

Gole: Abdullah Al-Salem 45′, 47′, Fábio Martins 85′ – Marcos Leonardo 12′, Aleksandar Mitrović 37′