Punktualnie o godzinie 17:00 w całym mieście rozległo się wycie syren. Jak co roku, Warszawa na minutę wstrzymała oddech, by upamiętnić warszawiaków i warszawianki, którzy 1 sierpnia 1944 rzucili się pełni wiary, nadziei i miłości, do nierównej walki z hitlerowskim najeźdźcą o swoje ukochane miasto.
W rezultacie słabo uzbrojone oddziały powstańcze przez 63 dni prowadziły samotną walkę z przeważającymi siłami niemieckimi, zakończoną kapitulacją 3 października 1944 roku. W trakcie dwumiesięcznych walk straty wojsk polskich wyniosły ok. 16 tys. zabitych i zaginionych, 20 tys. rannych i 15 tys. wziętych do niewoli. W wyniku nalotów, ostrzału artyleryjskiego, ciężkich warunków bytowych oraz masakr urządzanych przez oddziały niemieckie zginęło od 150 tys. do 200 tys. cywilnych mieszkańców stolicy. Pamiętamy.





